O książce: 2008 / Pewnego ranka w Amsterdamie słynny reżyser i pisarz Theo van Gogh, potomek słynnego artysty, jechał na rowerze do studio filmowe. Młody muzułmanin postrzelił go kilka razy z zimną krwią i dobił nożem ofiarnym. Powodem masakry był film „Uległość”, opowiadający o okrutnym traktowaniu muzułmanek, który van Gogh nakręcił wspólnie z posłanką holenderskiego parlamentu Ayaan Hirsi Ali, która otwarcie krytykując islam, narobiła sobie wielu wrogów. Śmierć reżysera wstrząsnęła małym krajem, który szczycił się tolerancją, otwartością, gościnnością wobec obcokrajowców i własnym modelem wielokulturowości. Ian Buruma stara się odsłonić przyczyny tego, co się wydarzyło i wskazać symboliczne znaczenie tej tragedii nie tylko dla Holandii, ale także dla całej Europy, gdzie problem integracji imigrantów muzułmańskich jest dziś bardziej dotkliwy niż kiedykolwiek, wywołując wzrost napięć międzyetnicznych i religijnych.